O Mindfulness

Po co praktykować uważność (mindfulness)?

Większa uważność i akceptacja

Większa odporność na stres

Większa odporność na choroby

Po pierwsze praktykujemy dla zachowania równowagi psychicznej i fizycznej. Rozwijając uważność, kształtujemy i umacniamy akceptację, cierpliwość, szczerość wobec siebie.

Uczymy się obserwować i świadomie radzić sobie z różnymi emocjami, nawet w najtrudniejszych chwilach. Zamiast szukać szczęścia zaczynamy je dostrzegać w sobie i naokoło nas. Nabieramy wdzięczności, dystansu, pokory oraz wytrzymałości i odwagi do mierzenia się z problemami.

Trenując uważność uczymy się jednak przede wszystkim świadomie zarządzać swoją uwagą. Medytując skupiamy się na swoim ciele czy oddechu, ale równie dobrze możemy   kierować uwagę do wewnątrz w dowolnych momentach, podczas relaksu czy też wykonywania różnych czynności.

Praktykować mindfulness można także w rozmowie, świadomie koncentrując się na rozmówcy i przebiegu komunikacji.

Uwaga jest najbardziej podstawową formą miłości. Dzięki niej błogosławimy i jesteśmy błogosławieni.

John Tarrant.

Każda nasza uczuciowa relacja – z partnerem czy partnerką, z rodzicami i dziećmi, z przyjaciółmi, czy zwierzętami domowymi – opiera się na dawaniu i otrzymywaniu uwagi. Nie da się okazać miłości czy nawet sympatii  bez dawania swojej uwagi. Dlatego często cierpimy, gdy nasi bliscy nie mają dla nas czasu.

Świadome kierowanie uwagą może pomóc nam budować lub poprawiać relacje z satysfakcją dla obu stron, rozwiązywać konflikty, poprawiać komunikację i eliminować krzywdzące wzorce zachowania.

Po co medytować?

Medytacja to stan obudzonej świadomości, czujnej uwagi, bez podejmowania jakichkolwiek wysiłków.  Oczywiście, im więcej czasu medytujemy, tym większe zauważamy efekty. Gdyby jednak to brak czasu miał stać na przeszkodzie, warto zacząć choćby od 5 minut dziennie. 

Medytować można siedząc, leżąc, chodząc, a nawet biegając. To trenowanie uważności w sprzyjających warukach, „na sucho” – po to by coraz sprawniej działać także w trudnych sytuacjach życiowych, pod presją, w napięciu…Praktyka ta uczy nas też akceptacji, cierpliwości, pokory, wdzięczności, dystansu, wytrzymałości i dodaje odwagi do mierzenia się z problemami.

Do określenia “medytacja” przylgnęło wiele niesłusznych przekonań i wyobrażeń. Przede wszystkim jest uniwersalna, w tej czy innej formie obecna w każdym nurcie religijnym. 

Wiele dawnych i współczesnych szkół medytacji odżegnuje się jednak od kwestii wiary, czyniąc z medytacji neutralne światopoglądowo narzędzie poznania siebie i w konsekwencji poprawy własnej kondycji psychicznej. W takim też właśnie duchu powstał i wciąż rozwija się nurt mindfulness.

Czogjam Trungpa – Uważność w działaniu

„Medytacja jest jednym z głównych narzędzi, jakimi dysponujemy, aby rozwijać i praktykować uważność. To sposób patrzenia na siebie naukowo; dzięki niemu możemy precyzyjnie widzieć naszą psychiczną sytuację. Praktyka medytacyjna nie jest ani egzotyczna, ani nieosiągalna. Jest bezpośrednia i osobista, stanowi intymną relację z sobą samym. Oznacza poznawanie samego siebie poprzez badanie swojego rzeczywistego procesu psychicznego bez poczucia wstydu (…)

Jeśli zakładamy, że coś jest z nami nie tak, musimy nieustannie poszukiwać na zewnątrz czegoś lepszego od nas. Te poszukiwania mogą trwać bez końca. W przeciwieństwie do tego podejścia, medytacja to kontakt z naszą rzeczywistą sytuacją, surowym stanem naszego umysłu i naszego życia. Niezależnie od tego, co tam jest, powinniśmy się temu przyjrzeć. Przypomina to budowanie długotrwałej przyjaznej relacji z drugą osobą. (…) 

W innym przypadku mógłbyś się później poczuć zaskoczony lub oszukany, gdy odkryjesz to, co sam przed sobą ukrywasz.”

7 podstawowych założeń mindfulness

Są to filary praktyki mindfulness nauczanej w Klinikach redukcji stresu w USA i w ramach programu kursów MBSR na całym świecie.

nieosądzanie
cierpliwość
umysł początkującego
zaufanie
odrzucenie dążenia do celu
akceptacja
odpuszczanie